Produkt

Twórz, publikuj i optymalizuj strony w intuicyjnym kreatorze „drag&drop”, bez znajomości kodowania

Przyspiesz proces tworzenia dzięki ponad 400 w pełni edytowalnym szablonom stron, pop-upów i sekcji

Śledź mikrokonwersje bezpośrednio w Dashboardzie i analizuj eventy za pomocą mapy wizualnej strony

Łącz się z ponad 170 integracjami, aby pracować szybciej, wydajniej i tak jak lubisz

Zwiększaj sprzedaż i konwersje dzięki ekspozycji produktów i płynnemu procesowi zakupowemu

Korzystaj z niezawodnej i bezpiecznej platformy, płynnie obsługującej miliony wizyt miesięcznie

Zasoby

Poznaj digital marketing! Dowiedz się, jak zwiększać konwersje na stronach i zaangażowanie klientów

Instrukcje konfiguracji i wskazówki, dzięki którym postawisz pierwsze kroki w Landingi i zoptymalizujesz swoje strony

Darmowy kurs dla twórców landing page’y! Zostań mistrzem stron docelowych i poznaj wszystkie ich sekrety

Masz pytanie? Jesteśmy do Twojej dyspozycji

Umów się na indywidualną rozmowę i odkryj, co może dać Ci nasza platforma

Home Marketing wirusowy: co to jest, przykłady zastosowania, wady i zalety. Dowiedz się, co zyskasz, jeśli Twoja reklama stanie się viralem!

Marketing wirusowy: co to jest, przykłady zastosowania, wady i zalety. Dowiedz się, co zyskasz, jeśli Twoja reklama stanie się viralem!

SPIS TREŚCI

Wyjaśniamy, co to jest marketing wirusowy! Sprawdź, jakie są przykłady zastosowania oraz wady i zalety tworzenia virali. Dzięki naszemu poradnikowi dowiedz się, czy to coś dla Ciebie. 

Marketing mobilny, bez względu na branżę, marketing w IT, growth hacking marketing – tworzenie virali może przynieść Twojej firmie konkretne korzyści na wielu płaszczyznach promocyjnej działalności. W tym artykule podpowiemy, co to jest marketing wirusowy i co faktycznie możesz zyskać, jeśli uda Ci się wstrzelić w potrzeby odbiorców, a Twój content stanie się viralem.

Co to jest marketing wirusowy?

Marketing wirusowy spotykamy w Internecie na każdym kroku, a jednak stworzenie treści, która stanie się viralem, wcale nie jest takie proste. Dlaczego? Trudno przewidzieć, co rzeczywiście będzie w stanie zainteresować internautów. Czasami ich reakcje mogą okazać się zaskakujące, a cechą charakterystyczną virali jest to, że często powstają nie jako element zaplanowanych działań, ale są dziełem całkowitego przypadku.

Na czym w takim razie polega marketing wirusowy? Sedno pojęcia dobrze tłumaczy już sama nazwa. Wirus, przenosząc się z człowieka na człowieka, zaraża kolejne osoby. Tak samo dzieje się w przypadku virali.

Marketing wirusowy oznacza spontaniczne, nieprzymuszone udostępnianie materiałów reklamowych przez ich odbiorców. Przekazywana treść jest określana jako viral.

Przykład? Osoba A szeruje zabawny obrazek na swoim profilu w social mediach, wśród jej znajomych znajdzie się kilka osób, które również zdecydują się na udostępnienie… później idzie to lawinowo. Najprościej wyjaśniając, viral to treść, którą udostępniło lub przesłało dalej dużo osób, zazwyczaj w krótkim czasie. Nie zawsze musi mieć ona charakter reklamowy, ale akurat w tym artykule skupiamy się na marketingu, więc będziemy patrzeć na virale jako na formę promocji.

Zobacz także: co to jest marketing B2B? Podpowiadamy, o czym warto pamiętać.

Marketing wirusowy: przykłady zastosowania

Jakie mogą być przykłady treści wykorzystywanych w marketingu wirusowym? Możliwości jest mnóstwo, w tym przypadku pierwsze skrzypce gra Twoja pomysłowość. Im bardziej kreatywny będzie tworzony content, tym większa szansa na to, że przykuje uwagę tłumu. Do prowadzenia działań marketingu wirusowego w social mediach można wykorzystać:

  • filmy video
  • memy z udziałem Twoich produktów i usług
  • hasła reklamowe
  • zdjęcia
  • infografiki
  • poradniki
  • wpisy w social mediach

Oczywiście, na tym lista się nie kończy. Wachlarz dostępnych rodzajów treści jest bardzo szeroki, dlatego wiele zależy od Twojej pomysłowości i co ważne – znajomości reakcji grupy odbiorców.

Viralem zwykle stają się treści dowcipne, kontrowersyjne, nietypowe i przydatne.

Kto nie chciałby obejrzeć filmiku o pięciu nietypowych zastosowaniach kawy? Zwróć jednak uwagę na to, że taki film nie może być zbyt długi – znudzi odbiorcę. Poza tym, jeżeli decydujesz się na stworzenie podobnego contentu, zadbaj o to, żeby rzeczywiście był pomocny. Truizmy i oczywistości raczej nie zjednają Ci publiki. O tym trzeba pamiętać zresztą przygotowując jakiekolwiek treści – copywriting w marketingu ma być merytoryczny.

Aha, jeszcze jedno: załóżmy, że stworzyłaś(eś) potencjalny viral i chcesz, żeby „zaskoczył” wśród Twojej grupy docelowej. Uważaj z częstym udostępnianiem na swoich firmowych profilach w social mediach, chociaż wydawałoby się to najbardziej intuicyjnym posunięciem. Ryzykujesz, że po prostu przesadzisz.

Zobacz także: jakie znaczenie w marketingu ma umiejętne targetowanie? Sprawdź.

Marketing wirusowy: wady i zalety

Niezależnie od tego, czy reklamy w ramach marketingu wirusowego na cel biorą FB czy jakikolwiek inny serwis społecznościowy, odpowiednie działania mogą przynieść Ci konkretne korzyści. Jakie?

Po pierwsze: viral jest tani. Koszt oczywiście zależy jeszcze co viralem się stanie: mem, który zrobisz w kilka minut czy wysokobudżetowe video z udziałem topowej gwiazdy, ale myślę, że rozumiesz o co nam chodzi. Tworzysz – to jedyny koszt, jaki ponosisz. Resztę załatwiają Twoi odbiorcy. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to uda Ci się dotrzeć ze swoim przekazem do szerokiego grona osób. Policz, ile musiał(a)byś wydać na inne formy reklamy, które zapewniłyby taki sam efekt.

Po drugie: viral pomoże Ci dotrzeć do nowej grupy odbiorców. Załóżmy, że klient „poda” dalej Twój mem lub film. Udostępniając go na swoim profilu w social mediach zwiększy szansę na to, że dotrzesz do osób, które nigdy nie słyszały o Twojej marce. Co w ten sposób zyskujesz? Możliwość zainteresowania ofertą nową grupę konsumentów, co potencjalnie może się przełożyć na wyższą sprzedaż.
Po trzecie: viral buduje wizerunek Twojej firmy. Czy zawsze pozytywnie? O tym za chwilę. Zwróć uwagę na to, że jeżeli Twój content będzie zabawny, dowcipny i pomysłowy, pokażesz ludzką twarz marki.

Po czwarte: viral wyróżni Cię z tłumu. Tradycyjny marketing już nie wystarcza. Konsumenci zewsząd są „atakowani” komunikatami promocyjnymi, dlatego skuteczna promocja zdecydowanie wymaga sporej dawki kreatywności. Nietypowy pomysł pomoże Ci przebić się przez „szum” innych reklam.
Po piąte: viral nie jest nachalną reklamą. Przeciętny internauta każdego dnia jest odbiorcą wielu form promocji: mniej lub bardziej natarczywych. Fakt, że w marketingu wirusowym treści udostępniane są dobrowolnie, w części zdejmuje z nich odium reklamy.
Viral może być uzupełnieniem influencer marketingu – zaangażowanie znanej twarzy przyciąga uwagę i budzi ciekawość. Poza tym, kampanie „wirusowe” świetnie sprawdzają się również jako element działań, które obejmuje real time marketing.
Jeżeli Twoja treść będzie błyskotliwą odpowiedzią na aktualne i ważne z perspektywy odbiorców wydarzenia, zwiększasz szansę na to, że będą chcieli się nią podzielić ze swoimi znajomymi. W tym przypadku kluczowe znaczenie ma odpowiedni timing.
Na razie wystawiliśmy marketingowi wirusowemu całkiem niezłą laurkę, ale czy rzeczywiście ta forma promocji pozbawiona jest wad? Nie do końca. Marketing wirusowy ma wiele zalet i może być stosowany w wielu branżach, ale musisz liczyć się z tym, że Internet bywa nieprzewidywalny. To, co Tobie może wydawać się świetnym pomysłem, niekoniecznie znajdzie uznanie w oczach internautów, a wtedy fakt, że Twój content stał się viralem, będzie strzałem w kolano. Z racji tego, że treści w sieci są rozpowszechniane lotem błyskawicy, zatuszowanie ewentualnej wpadki raczej nie będzie możliwe. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie ma ostrożność.
Mamy nadzieję, że nasz poradnik pokazał Ci, dlaczego warto próbować swoich sił w tworzeniu virali. Gra zdecydowanie jest warta świeczki. Dużą zaletą współczesnego marketingu jest zresztą fakt, że jeżeli wpadniesz na dobry pomysł, świetne rezultaty możesz osiągnąć przy stosunkowo niewielkich nakładach finansowych. Dlatego szukaj, wychodź poza strefę komfortu i śledź branżowe nowinki.

Kasia Hajok

Content Specialist @Landingi

Przekształca złożone pomysły w proste słowa, powoli popijając kawę. Pasjonat pisania, twórca i miłośnik książek.
Wszystkie artykuły

Powiązane artykuły.